KONTAKT

Oto jest oficjalny e-mail bloga marzenia.londyn.1d@spoko.pl Piszcie jak macie jakieś propozycje, pytania, prośby itp.
Mój twitter --> @tohardtobelive

piątek, 18 maja 2012

Story I Part 3

Alex rano chodziła cała rozkojarzona. Nie wychodziły jej nawet najprostsze czynności. Ciągle myślała o zagubionej pracy.
 - Alex! Aleeeex! Halo! Ziemia do Alex! - Claudia wymachiwała głupio rękami. - Pospiesz się! Za pół godziny mamy być w radiu.
- Co..? A...no tak - dziewczyna się wreszcie ocknęła. - Przepraszam...cały czas myślę o tym rysunku.
- Spokojnie. Na pewno ktoś znalazł to twoje arcydzieło. A teraz idziemy. Masz - powiedziała, rzucając Alex kurtkę.

Po 10 minutach jazdy zostawiły samochód na parkingu. Znajdował się on 500m od stacji radia, więc musiały poświęcić kulka minut na dojście. Gdy już dochodziły do budynku, ktoś je zaczepił. Była to kobieta. Niewysoka brunetka. Widać było, że się spieszyła.
- Przepraszam, idziecie może do radia? - zapytała.
- Tak...pomóc może w czymś? - zaciekawiła się Claudia.
- Bardzo się spieszę, a muszę jeszcze zanieść to synowi - wskazała niewielką papierową torebkę. - Mogłybyście po drodze mu to zanieść. Piętro III pokój 71b.
- Oczywiście - uśmiechnęła się Alex, biorąc od kobiety torbę.
- Dziękuję bardzo - powiedziała kobieta.
Dziewczyny patrzyły jak się oddala. Naprawdę się spieszyła,bo o mały włos nie potknęła się o swoje własne nogi.

Po chwili Alex i Claudia weszły do budynku. Chciały najpierw przekazać przesyłkę, więc zgodnie z zaleceniami kobiety weszły na III piętro.
- 71c...71a...o! Jest...71b - odszukała pokój Alex.
- No wchodź szybciej! Bo nie zdążymy odebrać biletów - Claudia cały czas ją pospieszała.
Alex weszła do pokoju i zamarła...


1 komentarz: